Kiedy adwokaci wciskają kit o pracy detektywa i o swoich usługach
Ostatnio dzwoni klientka i mówi, że maż zdradza itp, i że założyła mu podsłuch i wie o wszystkim. I pyta: "czy Państwo mogą zrobić stenogram z tych podsłuchów i podpisać się pod tym?" - Nie bo to nielegalne i raz, że taki dowód pewnie zostanie zbity w sądzie to my jako detektywi będziemy mieli sprawę karną. A klientka twierdzi: "Ale ja byłam na poradzie u Adwokata i on powiedział, że tak detektywi zrobią" O looosie. Nic dodać nic ująć. Tłumaczyć chyba nie trzeba. Pani poszła do kolejnego a bardziej kolejnej i ta obiecywała cuda. Co klientka sobie zażyczyła to ta obiecywała - pewnie aby tylko złapać klienta. Doradziliśmy innego Mecenasa - tym razem osobę z wiedzą i doświadczeniem. A w międzyczasie cyk fotki z kochanką. Pamiętajcie: jeśli ktoś obiecuje Wam cuda to raczej żaden z niego cudotwórca. Po poradach takiego to chyba pozostanie sami ze swoją wiarą. Wasza Detektywka :) MONIKA