Wyjazd z kochanką...Kobieta Detektyw na tropie ;)
Trochę z przymrużeniem oka, trochę ostrzegawczo postanowiłam napisać tego posta.
Nadeszło lato, za oknem coraz cieplej.
Panowie już planują wspólne wypady z "ukochanymi".
Oczywiście żona dostaje informację, że najdroższy mężuś jest tak zmęczony i przepracowany, że na tydzień musi wyjechać sam...najlepiej w dziką puszczę, gdzie będzie tylko on i niedźwiedzie ;)
Po tygodniu małżonek wraca, opalony, uśmiechnięty i dziwnym trafem żona znajduje w bagażach fakturę za hotel i pokój dwuosobowy w nadmorskim kurorcie - pewnie zaprosił tego niedźwiedzia ;)
Od razu powiem, że sprawdzenie czy był tam sam, czy też z kobietą nie jest wcale takie proste. Nie mówię, że nie wykonalne, ale ciężko jest po fakcie coś udowodnić.
Jeżeli co roku mąż wyjeżdżał razem z Tobą na wczasy, a tym razem musi sam odpocząć i to najlepiej w takim miejscu, o którym nie będziesz miała "zielonego pojęcia" to trzeba się zastanowić, czy nie warto małżonka sprawdzić na tej wycieczce.
To fakt, że koszt tzw. "wyjazdówki" jest na pewno wyższy niż standardowego śledzenia, ale za to jest 100% strzałem w dziesiątkę.
Niestety zdarzało się tak, że panowie po takich wyjazdach oznajmiali żonie, że czas się rozstać, bo siedział w tej puszczy ;) i myślał i myślał i.... wymyślił... ;) - pewnie niedźwiedź podpowiedział mu jakie kroki ma poczynić jak wróci z wakacyjnych wojaży....
Nadeszło lato, za oknem coraz cieplej.
Panowie już planują wspólne wypady z "ukochanymi".
Oczywiście żona dostaje informację, że najdroższy mężuś jest tak zmęczony i przepracowany, że na tydzień musi wyjechać sam...najlepiej w dziką puszczę, gdzie będzie tylko on i niedźwiedzie ;)
Po tygodniu małżonek wraca, opalony, uśmiechnięty i dziwnym trafem żona znajduje w bagażach fakturę za hotel i pokój dwuosobowy w nadmorskim kurorcie - pewnie zaprosił tego niedźwiedzia ;)
Od razu powiem, że sprawdzenie czy był tam sam, czy też z kobietą nie jest wcale takie proste. Nie mówię, że nie wykonalne, ale ciężko jest po fakcie coś udowodnić.
Jeżeli co roku mąż wyjeżdżał razem z Tobą na wczasy, a tym razem musi sam odpocząć i to najlepiej w takim miejscu, o którym nie będziesz miała "zielonego pojęcia" to trzeba się zastanowić, czy nie warto małżonka sprawdzić na tej wycieczce.
To fakt, że koszt tzw. "wyjazdówki" jest na pewno wyższy niż standardowego śledzenia, ale za to jest 100% strzałem w dziesiątkę.
Niestety zdarzało się tak, że panowie po takich wyjazdach oznajmiali żonie, że czas się rozstać, bo siedział w tej puszczy ;) i myślał i myślał i.... wymyślił... ;) - pewnie niedźwiedź podpowiedział mu jakie kroki ma poczynić jak wróci z wakacyjnych wojaży....
Komentarze
Prześlij komentarz
Szanowni Państwo
Wszelki spam oraz komentarze obraźliwe będą usuwane.
Chcesz dodać komentarz (nie reklamę) zrób to z konta gmail.
Agencja Detektywistyczna FEMINA
www.kobieta-detektyw.waw.pl